oficjalna przyczyna smierci to atak serca Pamela chyba nie była jego żoną
Owszem,Pamela nie była jego żoną...Jim az do smierci pozostał w stanie cywilnym-wolnym,a Pam była jego tzw. "kosmiczna dziewczyna"-jak to sam okreslał.Poza tym Jim miał niezliczona ilosc kobiet,kochanek itp.,jednak Pam była jego ostoja,była kobieta,do której zawsze predzej czy później wracał. A atak serca to faktycznie tylko oficjalna wersja jego smierci.Tak na dobra sprawe nikt nie wie jaka była prawdziwa przyczyna...Mozliwe jest przedawkowanie alkoholu i narkotyków,jednak to tylko jedna z wielu hipotez...Smierc Morrisona na zawsze bedzie okrywac tajemnica,poniewaz jedyna osoba,która widziała go po smierci jest Pam (wkrótce potem zmarła po przedawkowaniu heoiny,od której była uzalezniona),a pozostali ludzie mogli jedynie zobaczyc wieko zamknietej trumny...